środa, 29 marca 2017

Pełne zanurzenie - fińskie klasy immersion

Immersion classes - klasy "zanurzeniowe" to temat, który chciałabym dziś poruszyć. Jest to kolejny rodzaj grup ze specjalizacją i także w tym przypadku, szkoła Martin Koulu jest jedyną w Turku, posiadającą je w ofercie edukacyjnej. 

Podstawową informacją, niezbędną do rozbudowania tematu jest fakt, iż Finlandia jest krajem z dwoma językami obowiązującymi na tutejszym terytorium. Oznacza to, że istnieje prawo, które warunkuje, że każdy może zostać obsłużony przez: dentystę, lekarza, prawnika, ogrodnika i tak dalej, w swoim języku to znaczy - szwedzkim lub fińskim. Wszystkie znaki, opisy, plakaty, oferty, kontrakty możemy uzyskać w tych dwóch językach. A to oznacza, że Finowie z językiem szwedzkim spotykają się wszędzie. 


Photo by Christoffer Engström on Unsplash

niedziela, 26 marca 2017

Artyści fińskich szkół podstawowych

Jak już wspomniałam, w szkole podstawowej, w której odbywam staż, istnieje podział na klasy immersion (język wykładowy: szwedzki), artystyczne, klasy bez specjalizacji oraz klasy valmo (przygotowawcze dla dzieci nieznających języka fińskiego). W dzisiejszym poście chciałabym się skupić na funkcjonowaniu klas artystycznych w Martin Koulu. 

W każdym tygodniu pracy mam możliwość spotkać się z innym systemem zajęć oraz nową specjalizacją. Uzyskuję dostęp do dokumentów, blogów i twórczości uczniów. Mogę prowadzić wywiady z nauczycielami, uczniami i, w razie potrzeby, z rodzicami uczniów poszczególnych klas. Zapewniono mi naprawdę świetne warunki pracy oraz uczenia się. Poprzedni tydzień poświęciłam na poznanie klas artystycznych, wykładowców i uczniów, twórczości, oraz programu nauczania i szczegółów dotyczących przyjmowania oraz oceniania dzieci. 


Photo by Alice Achterhof on Unsplash

poniedziałek, 6 marca 2017

Co zyskamy dając dziecku młotek?

Pierwszy dzień stażu, pierwsze zajęcia – pierwszy szok na tle różnic w systemach edukacyjnych. Słysząc, że wybieram się na obserwację zajęć technicznych, w najśmielszych wizjach nie podążyłabym do sali lekcyjnej, w której po chwili się znalazłam. Pracowania przygotowana lepiej niż niejedna pracownicza, podzielona na sekcje: drewna i jego obróbki, materiałów i narzędzi oraz salę wykończeniową. Niskie stoły z 4 imadłami przy każdym stanowisku pracy, ustawione były centralnie pomiędzy piłami mechanicznymi i wieloma innymi maszynami, których nazw nie znajduję we własnym słowniku. Nauszniki, kaski, fartuchy, rękawiczki. I podczas gdy ja, podziwiałam w niemałym szoku, uczniowie klasy 4  przynieśli ze składu rozpoczęte wcześniej prace twórcze, zgodnie ze wszystkimi obowiązującymi zasadami BHP rozpoczęli przygotowanie miejsc pracy oraz sprawnie, każdy indywidualnie, wziął się za kolejny etap tworzenia własnej, drewnianej półki.

Photo by Clem Onojeghuo on Unsplash

środa, 1 marca 2017

Pierwsze wrażenia ze stażu nauczycielskiego w Finlandii

Mija kolejna godzina, a euforia, która towarzyszy mi od rana, nie odchodzi.


Staż w Finlandii był moim marzeniem, zapewne od momentu, w którym usłyszałam po raz pierwszy, na zajęciach w Akademii Pedagogiki Specjalnej, o tym jak dopracowany, wyjątkowy oraz efektywny jest system edukacyjny w tym państwie. Niemniej jednak, na wyjazd, zdecydowałam się już po zakończeniu studiów magisterskich oraz dwóch innych wymianach zagranicznych.


Photo by Danka & Peter on Unsplash